REKLAMA

Przytulne mieszkanie: nieduże, lecz pomysłowo zaaranżowane

Redakcja Archiconnect.pl | 03 kwi 2019 09:44 0

Inwestorzy zapragnęli wpuścić do swego 50-metrowego mieszkania w centrum Kielc trochę oddechu, nieco zmienić układ na bardziej funkcjonalny i urządzić tak, żeby było bardziej przytulne. Nie przewidywali wielkich zmian, ale na wszelki wypadek postanowili oddać sprawę w ręce zawodowców.

Metamorfozą wnętrza zajął się zgrany duet młodych architektek: Weronika Janaszek i Katarzyna Jagiełło z pracowni Clou Design. Od pierwszego spotkania złapały nić porozumienia z klientami. W efekcie projekt nowego, bardziej funkcjonalnego i wygodnego lokum powstał błyskawicznie i bez większych przeszkód.

Zobacz też: Przytulny, rodzinny apartament: blisko natury i sztuki

 

Właścicielom zależało na jasnym, przestronnym wnętrzu o ciepłej i stonowanej kolorystyce – wyjaśnia Weronika. Nie chcieli nowoczesnych, błyszczących materiałów, chromowanych i pretensjonalnych. Oboje stawiali na przytulność, raczej oszczędność w dekoracjach i kolorystyczną harmonię. Zdecydowałyśmy nadać wnętrzom więcej przestrzenności, świeżości i nowoczesności, ale w klasycznym wydaniu – opowiada Weronika. Mieszkanie w kamienicy wymagało nie tylko przebudowy, ale też remontu, dlatego projektantki postanowiły pójść na całość nie obawiając się ewentualnych zniszczeń spowodowanych wyburzeniami. Na pierwszy ogień poszła ściana oddzielająca sypialnię od kuchni. Runęła prawie w całości. W ten sposób kuchnia została otwarta na duży pokój, do którego przeniesiono salon z jadalnią. Z kolei w dotychczasowym salonie powstała całkiem spora sypialnia z wyjściem na balkon. Udało się również powiększyć łazienkę zabudowując wnękę, która była w salonie – okazała się ona wymarzonym miejscem na prysznic.

Metamorfoza na plus

Przebudowa była większa niż się spodziewali właściciele, ale jak mówią – opłacało się. Zyskali sporo miejsca, mają dużą sypialnię i więcej przestrzeni w salonie. W swoim starym, choć zupełnie nowym mieszkaniu, czują się fantastycznie, bo architektki z Clou Design świetnie wyczuły klimat i zastosowały rozwiązania o jakie im chodziło. Weronika i Kasia zaproponowały spokojną kolorystykę w odcieniach przełamanej bieli, brązów i zieleni. Idealnie udało się połączyć podłogę z egzotycznego drewna z blatami oraz frontami górnych szafek kuchennych. Czekoladowy odcień winylowych desek podłogowych marki Designflooring ładnie odcina się od białych listew Creativa.

 

To też Cię zainteresuje: Apartament z hiszpańską energią: łączy modernizm i nowoczesność

Właściciele zdecydowali, że większość mebli w salonie – okrągły stół, który nie zabiera dużo miejsca oraz niski bufet – będą białe. Biel optycznie powiększa przestrzeń, dlatego w tym kolorze jest też przeszklona witryna na książki, szafy w przedpokoju oraz stolarka. Bardzo ładnie udało się zlicować ze ścianami drzwi wejściowe, które przez to stały się prawie niewidoczne. Ścianę, która oddzielała przedpokój od reszty pomieszczeń, wyburzono na tyle, żeby stworzyć wrażenie większej przestrzeni. Projektantki zdecydowały się jednak zachować jej fragment po to, żeby wytyczyć granicę pomiędzy strefą wejściową a prywatną.

4 Design Days 2020: ikony designu, najwięksi architekci, projektanci, producenci, deweloperzy o inspiracjach i trendach w architekturze i designie. Już 6-9 lutego 2020 r. w Spodku i Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach.
Zarejestruj się!

0 Nie ma jeszcze komentarzy. Kliknij i dodaj pierwszy!