Złoto i zieleń, dzięki aktualnym trendom, na nowo wracają do łask. Złoto przestało być kojarzone z przepychem i pałacowymi wnętrzami, z kolei trawiasta zieleń sprawdza się coraz częściej w nowoczesnych aranżacjach. W połączeniu ze sobą tworzą szlachetną kompozycję. Wnętrzu nadają elegancji i niebanalnego charakteru. Pamiętajmy jednak, że takie zestawienie jest dość wymagające i nie lubi konkurencji w postaci kontrastujących, intensywnych barw. Dlatego przy wyborze świątecznych dekoracji do naszego domu warto kierować się przede wszystkim stylem i barwą dominującą we wnętrzach – radzi Marta Magnowska, architekt wnętrz z pracowni KODO. Umiar to podstawa. Poszukując inspiracji pamiętajmy o zasadzie „mniej znaczy więcej”.
Szczypta retro w salonie
Złoto i zieleń dobrze prezentują się w minimalistycznych, jasnych wnętrzach. Przełamują nowoczesny charakter, wprowadzając nutę stylu retro. Dobrym tłem dla tego połączenia są naturalne materiały, takie jak drewno czy wiklina. Złoto-zielone dodatki warto zastosować już na wejściu, w formie wieńca lub innej dekoracji zawieszonej na drzwiach. Elementy te możemy także wykorzystać dodatkowo jako ozdoby okien, dzięki czemu uzyskamy efekt spójności i harmonii w aranżacji.
Kolejnym krokiem jest aranżacja pomieszczenia, w którym spędzamy najwięcej czasu, przyjmujemy gości, wspólnie celebrujemy wolny czas. Tym pomieszczeniem jest najczęściej salon z wydzieloną strefą jadalni. Tu powinno znaleźć się miejsce na drzewko choinkowe, w przypadku którego warto zrezygnować z wielokolorowych dekoracji na rzecz jednolitych ozdób. Aranżację podkreślą dodatkowo prezenty, które możemy ozdobić złotymi wstążkami.
Zobacz też: Drewno w łazience - zobacz wyjątkowe umywalki
W przypadku jadalni niezwykle ważne jest odpowiednie nakrycie stołu. Możemy wykorzystać do tego białą porcelanę ze złotymi zdobieniami. Świąteczną kompozycję zbudują subtelne stroiki, serwetki i przybrania zastawy stołowej w kolorze złota i zieleni – podpowiada architekt pracowni KODO.
Na subtelne dekoracje świąteczne możemy pozwolić sobie także w kuchni. Trzymajmy się jednak funkcjonalności tego pomieszczenia. Zbędne dekoracje mogą bowiem zajmować sporo miejsca, utrudniając przygotowywanie potraw i posiłków. Dlatego niewielkie świąteczne ozdoby, np. świeczniki czy lampiony, warto umieścić w miejscach wyłączonych z codziennego użytku – na parapetach, w narożnikach blatów. Możemy także pomyśleć o wyeksponowaniu naszych świątecznych wypieków. Pierniczki lub kruche ciasteczka umieszczone w specjalnych szklanych słojach zbudują świąteczny nastrój, zachęcając przy tym gości i domowników do poczęstunku.
Świąteczny relaks
W salonie i jadalni możemy pozwolić sobie na największą ilość dekoracji. Inaczej wygląda sytuacja w przypadku takich pomieszczeń, jak sypialnia i łazienka. Tu liczy się umiar i stworzenie atmosfery odpowiedniej dla naszego odpoczynku i relaksu.
To też Cię zainteresuje: Mieszkanie dla singla: minimalizm, industrial i design w najlepszym wydaniu
- 1
- 2
- Następna »
- aranżacja wnętrza
- Boże Narodzenie
- świąteczne dekoracje
- świąteczne dekoracje domu
- świąteczne aranżacje
- zieleń i złoto
4 Design Days 2020: ikony designu, najwięksi architekci, projektanci, producenci, deweloperzy o inspiracjach i trendach w architekturze i designie. Już 6-9 lutego 2020 r. w Spodku i Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach.
Zarejestruj się!