Państwa biuro projektowe nazywa się Wizja Wnętrza. Czy można nazwać projektantów i architektów wnętrz, wizjonerami?
Myślę, że w przypadku większości osób wykonujących te zawody użycie słowa wizjonerzy nie będzie wielkim nadużyciem. Osoby zajmujące się projektowaniem i architekturą to tak naprawdę trzy grupy. Artyści po Akademiach Sztuk Pięknych, inżynierowie i architekci po Politechnikach oraz tak zwani ludzie renesansu czyli Ci którzy jednocześnie są artystami i umysłami ścisłymi, a naukę z jednej z tych uczelni uzupełnili drugą. Wszystkie te trzy grupy osób to ludzie którzy już przed pobieraniem nauki wiedzieli że w życiu chcą tworzyć, a potem przez kilka lat nauki byli utwierdzani w tym, że tworzenie ma być ich życiem. Rzadko zdarzają się osoby przypadkowe. Czy nazwanie wizjonerami to nie za dużo? Chyba nie, bo Ci w których kreatywność się wypala, po prostu przy takiej pracy nie zostaną. Ci zaś, którzy wpadną w wir projektowania i stanie się ono ich zawodem i pasją jednocześnie, tak naprawdę projektują, analizują i odkrywają nowe rozwiązania 24 godziny na dobę, na jawie i we śnie. A efektem tego są czasem naprawdę nieprzeciętne i innowacyjne "wizje".
Czy ciężko jest założyć w Polsce firmę wnętrzarską? Jak można się przebić na rynku?
Samo założenie firmy wnętrzarskiej to procedura jak w przypadku każdej działalności gospodarczej. W ostatnich latach sprawa ułatwiła się o tyle, że prościej jest uzyskać częściowe finansowanie startu firmy przy wsparciu finansowym instytucji. Mniej kłopotliwe staje się więc nabycie odpowiedniego sprzętu komputerowego, biurowego, reklamy czy nadal nietanich specjalistycznych programów komputerowych, bez których w dzisiejszych czasach praca projektanta jest bardzo utrudniona. Wszystko to wymaga oczywiście sporo skupienia, sumienności i uwagi, ale na pewno warto. Co do samego zaistnienia na rynku to oczywiście ważna jest reklama, na dzień dzisiejszy głównie ta sieciowa. Internet i social media to najsilniej rozwijająca się dziedzina mediów, a zarazem sposób na dotarcie do największej grupy odbiorców. My jednak uważamy, że tak naprawdę najskuteczniejszą reklamą jest nasza praca na jak najwyższym poziomie, bo nie ma lepszej reklamy niż rekomendacja zadowolonego klienta, który szczerze poleca swoim znajomym skorzystanie z naszych usług i jest na tyle zadowolony ze swojego nowego otoczenia, że z przyjemnością chce pokazać je najbliższym. Najlepsza forma reklamy to klient zarażony naszą pasją do wnętrz, który chce wszystkim opowiedzieć jak najwięcej o tym, jak świetnie udało się dopasować wnętrze do jego osobowości.
Jakie są największe zalety i przyjemności, które czerpią Państwo pracując jako architekci wnętrz?
Zalet i przyjemności jest całkiem sporo. Przed wszystkim w naszym wypadku to wolny zawód, a człowiek z natury lubi czuć się wolny. To oczywiście zaleta i wada, bo z jednej strony nikt nie mówi nam, że mamy siedzieć przy konkretny projekcie ustalone 8 godzin dziennie, z drugiej zaś strony ilość pomysłów jakie chcemy przelać na projekt i entuzjazm jaki wkładamy w naszą pracę sprawia, że mimo, iż przymusu nad głową nie mamy, to pracujemy na dobrą sprawę nieustannie. Wspaniałe w tym wszystkim jest zróżnicowanie, tak obiektów, w których wnętrza mamy zaprojektować czy zaadaptować, jak i inwestorów dla których przychodzi pracować oraz trendów i zmian na samym rynku. Sprawia to, że naprawdę każdy projekt jest inny i my nie potrafimy się tą pracą znudzić czy znużyć. Wskazać należy jednak, że to praca wspaniała, ale dla osób otwartych i lubiących ludzi, bo nie można zrobić dobrego projektu nie poznając osoby, która w realizacji tego konceptu ma czuć się komfortowo, wygodnie i po prostu tak jak sobie to wymarzyła. Na szczęście większość ludzi spotykanych przez nas na naszej drodze, to ludzie, których można uznać właśnie za jedną z zalet tej pracy. Niewątpliwą zaletą jest też konieczność bycia wciąż na bieżąco i na czasie z tym co dzieje się w branży, ponieważ śledzenie branży, którą się kocha, jest przyjemne najzwyczajniej samo w sobie.
4 Design Days 2020: ikony designu, najwięksi architekci, projektanci, producenci, deweloperzy o inspiracjach i trendach w architekturze i designie. Już 6-9 lutego 2020 r. w Spodku i Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach.
Zarejestruj się!