Położony w kamienicy w centrum Bytowa lokal zaadaptowano na potrzeby gabinetu stomatologicznego. Pracownia LOFFT architektura odpowiadała zarówno za projekt zewnętrznej bryły, jak i wnętrza. Dzisiaj „Stomatologia Nadolna” to 180 m², na które składają się trzy gabinety zabiegowe, recepcja oraz poczekalnia. Futurystyczne wnętrze dowodzi, że nawet w gabinecie lekarskim jest miejsce na design. Inspiracją projektu była specyfika działalności gabinetu m.in. budowa jamy ustnej z uzębieniem. Jej wpływ dostrzec można m.in. w czarnej falującej ścianie na recepcji oraz w linii na suficie, która pojawia się w logo firmy. Prowadzi ona do poszczególnych gabinetów, a jednocześnie w całości tworzy kształt zęba, który występuje również w logo. Także zastosowana kolorystyka: róż, fiolet i czerwień, zaczerpnięta jest z identyfikacji wizualnej firmy, ale jednocześnie nawiązuje do kolorystyki jamy ustnej. Uwagę od wejścia zwracają schody wykonane z kamienia, które wyglądają jakby były zawieszone w powietrzu. Pochwyt i poręcz to elementy lewitujące w całej przestrzeni - pochwyt daje wrażenie „wyrwanego ze ściany” i przeniesionego na drugą stronę schodów w formie poręczy „wypadającej” z sufitu. „Stomatologia Nadolna” ma w swojej specjalizacji stomatologię dziecięcą, dlatego w poczekalni nie mogło zabraknąć kącika dla dzieci z wyjątkową ścianą, która zachęca najmłodszych do wciskania poszczególnych elementów. Ma im to pokazać, że kiedy pojawia się dziura w zębie -pani stomatolog ją szybko wyleczy. Pufa to forma siedziska wykonana na indywidualne zamówienie, kształtem nawiązująca do linii na suficie. „Dobór oświetlenia w tego typu realizacjach to bardzo ważna kwestia. Oświetlenie techniczne i jego parametry zostały dobrane razem z ekspertami marki AQForm. Zależało mi na oświetleniu, które idealnie wpasuje się w zaprojektowaną przestrzeń, ale też na takim, które będzie w stanie dobrze oświetlić przestrzeń. Wspólnie uznaliśmy, że najlepsza będzie nagrodzona tytułem German Design Award 2018 oprawa RING 111 QRED” mówi Małgorzata Hendrych-Lubińska. „Wizualnie okrągłe formy nawiązują do miękkich linii występujących w całej realizacji. Elementy wpuszczanego oświetlenia zlicowanego z sufitem nie ingerują w funkcjonalność gabinetów, jak i zachowanie warunków higienicznych oraz estetycznych w placówkach medycznych. Oświetlenie w tym przypadku nie zostało potraktowane jako dodatek a element bardzo ważny, który ma znaczący wpływ na wykonywaną pracę” - dodaje architekt.